Jak zakończyć tył tamborka?

Czy tył haftowanego tamborka mógłby być estetyczny?

… takie dostaję pytania.
Albo
– czy tamborek powinien być czymś wykończony, jeżeli tak, to czym?
– czy w ogóle potrzeba wykańczać tył w tamborku?
– jak to zrobić?

No to po kolei.
Często czytam opinie, że po co w ogóle to robić, przecież tyłu nie widać, a to dodatkowa robota.

Niby tak, jednak jeśli wieszasz tamborek, to taki z zamaskowanym tyłem, który wykonasz sposobem, jaki tu pokazuję, nie będzie szorował ściany i po jego zdjęciu unikniesz brzydkich zarysowań.
Jeśli, jak ja nie jesteś fanką kurzu, to tu również polecam dodatkową robotę w postaci zamknięcia tyłu tamborka. No bo, czy Ty widzisz (oczami wyobraźni of kors), jakie ilości kurzu może złapać takie tamborkowe dzieło?! 

A tak w ogóle, to zawsze będzie kwestia poczucia estetyki, tego, co Tobie się bardziej podoba. Tego, ile czasu chcesz poświęcić na swoją pracę.
Dla mnie, niezakończony tył tamborka, to jak niedokończony sam tamborek. I niestety mam tak, że jak coś robię, to tak długo przy tym dłubię, aż poczuję, że wow! siemisie podoba!

Zresztą, sama zobacz, czy bardziej odpowiada Ci tył tamborka takiego z wykończeniem, czy jednak bez wykańczania. 

Pokażę Ci, jak schować ten tył haftu tak,  żebyś mogła swój obrazek komuś podarować i to bez poczucia zażenowania. Bo i z przodu, i z tyłu wstydu nie będzie!

Możesz o tym nie wiedzieć, ale jest kilka sposobów na zamknięcie tyłu tamborka, tak, żeby lepiej się prezentował.
Pokażę Ci jeden, prosty, do którego potrzebujesz filcowe kółko.

Przygotuj:

– tamborek z haftem
– tamborek tej samej wielkości (opcjonalnie)
– filcową tkaninę
– marker do tkanin lub ołówek
– nici w kolorze filcu
– igłę
– nożyczki
– szpilki

1. Zbierz wystające brzegi tkaniny, na której wyszywałaś.

– przeszyj brzeg tkaniny za pomocą fastrygi. Staraj się zrobić dość gęsty ścieg, wtedy tkanina lepiej się ułoży i nie będzie mocno odstawać;
– złap końcówki nici od fastrygi i zaciągnij mocno, żeby zebrać tkaninę maksymalnie do środka;
– zawiąż końcówki nici na supeł, żeby utrzymać na stałe zebraną w ten sposób tkaninę.

2. Wytnij odpowiednie kółko maskujące.

Połóż na filcowej tkaninie pusty tamborek i odrysuj koło po wewnętrznej krawędzi tamborka. Wytnij je.

Jeżeli nie masz wolnego tamborka do odrysowania koła:
– zmierz wewnętrzną średnicę swojego tamborka i narysuj koło o takiej średnicy na papierze;
– wytnij koło z papieru;
– przypnij papierowy wzór koła do filcu, odrysuj i wytnij.

3. Przypnij kółko filcowe z tyłu wyszytego tamborka.

Zrób to w taki sposób, żeby zostawić równy brzeg widocznej wokół filcu tkaniny. Użyj kilku szpilek. 

4. Przyszyj kółko

Zrób to dość gęsto, dzięki temu maskujący filc będzie ładnie przylegał .
W miarę przyszywania, usuwaj niepotrzebne szpilki.

Tak prezentuje się tył tamborka z maskującym, filcowym kółkiem.

Widziałam tył tamborka, który wygląda, jak przód!
Widziałam realizację tego tyłu iii…, nooo…, szaleństwo i sztuka przez wieeelkie S

Wiem, że nie podejmę się takiego sposobu.
NEVER!

Chyba, że mi będą podpiekać pięty… 😀

 jeśli mogę Ci jeszcze  pomóc, masz pytania, pisz proszę
Twoja Agata,

Wyszyfanka igłą podkuta, zamiast ostrogami!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *